Jak zbudować nowoczesną platformę e-commerce? Monogo E-commerce News, numer 58
Frontend był ostatnim poruszonym tematem, który jest bezpośrednio widoczny dla użytkownika końcowego. Lub inaczej rzecz ujmując wywiera bezpośredni wpływ na klienta końcowego. Lecz ten sam klient nie będzie widział czegokolwiek bez silnika e-commerce, serwującego dane z backendu.
Backend
W tym miejscu masz w zasadzie dwie opcje. Pierwszą jest silnik od podstaw i od początku zbudowany pod Twoją firmę i pod Twoje potrzeby. Drugą jest sprawdzone rozwiązanie, które pokryje wszystko lub (zdecydowanie częściej), część wymaganych procesów biznesowych, a tych których nie ma - pozwoli je dodać.
Każde z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety. Nie można jednoznacznie stwierdzić, bez zgłębienia wymagań Twojej firmy, jaka opcje będzie korzystniejsza dla Twojego sklepu internetowego. Jednak z doświadczeń jakie w ostatnich latach mamy, mogę stwierdzić, że zdecydowanie więcej firm idzie w platformę już istniejącą na rynku i dorobienie modułów, które implementują braki procesowe.
Takie rozwiązanie pozwala na szybsze uruchomienie platformy e-commerce w wersji minimalnej (MVP), która pozwoli na osiągnięcie dwóch zasadniczych celów:
- Sprawdzenie hipotezy modelu biznesowego z pierwszymi klientami.
- Wcześniejsze rozpoczęcie odzyskiwania inwestycji.
Poza nawiasem jest koszt jaki jest potrzebny na utrzymanie platformy i jej wsparcia. Utrzymywanie customa jest zazwyczaj droższe niż platformy, która otrzymuje aktualizacje od producenta, a po Twojej stronie jest tylko utrzymanie Twoich modułów.
Jak znaleźć odpowiednią platformę?
Dokładnie tak jak szukamy dla siebie produktów i usług, można postąpić w przypadku poszukiwań idealnej platformy e-commerce. Raporty firm, które prowadzą statystyki popularności systemów oraz opinie klientów na pewno będą pomocne. Najlepszymi latarniami w rynku platform e-commerce będą raporty Gartnera i Forestera. To rzeczowe opracowania pokazujące nie tylko liderów, ale również strong-followerów.
CI/CD i konteneryzacja
Po wyborze silnika następuje wdrożenie. Zazwyczaj podpisywany jest kontrakt z firmą wdrożeniową, której zadaniem jest dostarczyć sklep internetowy wyposażony we wszystkie potrzebne funkcje oraz procesy biznesowe.
Odpowiedzialnością tej firmy jest przygotowanie infrastruktury oraz CI/CD. Infrastruktura najlepiej jakby nie opierała się o fizyczne serwery, które albo będą nie w pełni wykorzystane albo jak będzie większy ruch wręcz uniemożliwią większej ilości klientom zakupy lub nawet wejście na stronę. Parę lat temu pojawił się koncept konteneryzacji.
Dzięki takiemu rozwiązaniu będziesz mógł utrzymać koszt infrastruktury na optymalnym poziomie. Np. w nocy kiedy jest najmniej klientów, automatycznie ilość dostępnych "maszyn" zostanie zmniejszona. A kiedy klientów jest najwięcej, będą automatycznie dodane.
CI/CD
Kolejnym ważnym kawałkiem układanki jest przygotowanie procesu wdrażania zmian na środowiska, w szczególności produkcyjne. Dzisiejsze aplikacje, aby poprawnie zostały zainstalowane, lub zaktualizowane wymagają szeregu kroków, które muszą być wykonane w odpowiedniej kolejności.
Żeby nie musiał robić za każdym razem tego człowiek, należy mieć odpowiednie pipeline'y. Jednym z przykładów takiego oprogramowania jest Jenkins. Wykona wszystkie kroki, a jeśli któryś z nich nie zakończy się sukcesem powiadomi odpowiednie osoby.
W ten sposób Twój zespół programistów, może codziennie wdrażać (albo nawet kilka razy na dzień) zmiany, które będą mogły podlegać wstępnej weryfikacji. A wdrożenia produkcyjne będą przewidywalne i prawdopodobnie ilość błędów zostanie zmniejszona.
Zarządzanie jakością
W 2023 roku w Monogo mieliśmy pierwsze projekty, których testy akceptacyjne (UAT) przeszły bezbłędnie. Wyobraź sobie, że odbierasz platformę z użytkownikami biznesowymi w swojej firmie i po kilku dniach intensywnych testów, nie znajdują nie tylko krytycznych błędów, ale są gotowi dać zgodę na uruchomienie produkcyjne.
Dla każdego, który kiedykolwiek uczestniczył w projekcie wdrożenia oprogramowania to brzmi jak utopia. Jednak da się to osiągnąć ciężką pracą. Dla nas jakość jest jedną z wartości strategicznych. To oznacza, że ponad wszystko pilnujemy aby mieć silną i dobrą architekturę testów, oraz świetnie opisane testy. A samo ich wykonanie musi być w kontrolowanych warunkach i udokumentowane.
Dzięki takiemu podejściu jesteśmy w stanie w sposób przewidywalny określać harmonogramy projektów.
To nie koniec
Ten subiektywny zbiór wyzwań i obszarów, które wymagają zaopiekowania w budowaniu ekosystemu e-commerce jest początkiem drogi. Poza jego granicą znajdują się takie obszary jak User Experience, automatyzacja itd. Wielokrotnie pisałem na naszym blogu o tych elementach. Wiem, że rok 2024 przyniesie sporo nowości, które z pewnością trzeba będzie opisać. Tymczasem udanego planowania i dużych zysków!